"Wpadłbym na kotleta". "Potrzebuję się z Kaśką zobaczyć za jakiś czas". "Potrzebuję dziadka na minutę". Tak rozmawiali ze sobą przez telefon wrocławscy dilerzy związani ze środowiskiem kibicowskim z Nowego Dworu. Ich rozmowy podsłuchali wrocławscy policjanci z Wydziału do spraw Przestępczości Pseudokibiców. Teraz czternaście osób postawiono przed sądem. Zdaniem prokuratury niewinne z pozoru zdania to szyfr używany przez narkotykowych dilerów. Każde z nich dotyczy konkretnego narkotyku i konkretnej jego ilości.
Przeczytaj więcej: http://sycow.naszemiasto.pl/artykul/oto-jezykowy-szyfr-narkotykowych-baronow-z-nowego-dworu,4880918,gal,t,id,tm.html
Zobacz również:
Dzień niepodległości 2023 w Miliczu. Aktywnie dla niepodległej!
Jaka będzie twoja emerytura? Możesz to sprawdzać na bieżąco, na swoim indywidualnym koncie w ZUS
Jaki miód najlepszy na przeziębienie zwłaszcza obecnie w okresie jesienno-zimowym? FILM, ZDJĘCIA
Polecamy
Zapytaj o cenę!
Zapytaj o cenę!